PROLOG
-Podaj mi to! - krzyknął chłopiec w brązowych włosach.
Zwrócił głowę w kierunku dziewczynki. Budowała właśnie zamek
z piasku, który legł w gruzach przez kolorową piłkę. Popatrzyła na niego złowrogo
i odrzuciła ją. Przez przypadek trafiła go w twarz. Upadł na piasek, a
blondynka podbiegła do niego, żeby mu pomóc.
- Przepraszam! To było niechcący! – powiedziała pięciolatka.
- Dobrze – odpowiedział lekko sepleniąc – ja też
przepraszam, za twój zamek. – Ale po chwili dodał – Mój i tak był lepszy.
Chłopiec zaśmiał się, a zdenerwowana dziewczynka wzięła garść piasku i sypnęła ją prosto w bruneta. Bez wahania poszkodowany zrobił to samo. Po kilku
minutach cali byli obklejeni piaskiem. Zatroskane mamy podbiegły do nich i
przywróciły pociechy do porządku. Wzięły dzieci za ręce i ruszyły w kierunku
oceanu. Kobiety nawiązały ze sobą kontakt, a maluchy uspokoiły się. Po wyjściu
z wody, matki posadziły ich na tym samym kocu i otuliły ręcznikiem. Podały
kanapki, a dzieci zajęły się jedzeniem. Po chwili chłopiec odezwał się do jeszcze mokrej blondynki:
- Jednak twój zamek był lepszy - na to dziewczynka odpowiedziała
mu triumfalnym uśmiechem.
***
Prolog zostaje. Nieważne jak bardzo jest kiepski, wiążemy z nim sentymentalne wartości, czyli nasze piękne wspomnienia. Pozdrawiamy cieplutko. Proszę komentujcie i pomóżcie nam w reklamie np. tweetując z hasztagiem #SandCastleFF. Całusy!
@TheBeatlesTime i @hiddenpoint
Potrzebujesz sposobu na to, aby wypromować swój blog? Chcesz, aby więcej osób dowiedziało się o nowych rozdziałach?
OdpowiedzUsuńKatalog 5sos może Ci w tym pomóc!
Zajrzyj do zakładki "nowe rozdziały" na
katalog5sos.blogspot.com,
gdzie dowiesz się wszystkiego.
Serdecznie zapraszamy!
Katalog 5sos